Piąta edycja Karpackiego Hulaki odbyła się w dniach 23-25 lipca 2021 r. Po raz pierwszy w historii imprezy, zwodnicy rozpoczęli od wspólnego startu, a ich zmagania z samodzielnie ułożoną trasą, można było śledzić poprzez Internet. Z zapisanych 25 osób, na starcie stanęło 20, a zawody ukończyło 11 zawodników. Klasą sam dla siebie, kolejny raz okazał się Mariusz Cukierski, który po skompletowaniu wymaganych punktów kontrolnych, segmentów oraz przejechaniu 623,5 km i podjechaniu 9989 m zameldował się na mecie z czasem 28h46min !!!

Wyniki
Start – meta
W 2021 r. wystartujemy tego samego dnia i o tej samej porze zaczynając zmagania w piątek 23 lipca o godzinie 9:00, na wspólnej dla wszystkich linii startu w Tarnowie. Dokładny punkt startu i mety poznacie na etapie zapisów.
Zobacz wpis – https://kh.kolo-ultra.pl/nowe-miejsce-startu-i-mety-aktualizacja/
Trasa – idea
W tym roku oddajemy Wam do dyspozycji:
- obowiązkowy segment startowy z Tarnowa, który po pierwszych 40 km można zakończyć na dwa różne sposoby, jadąc z okolic Żurowej na zachód, bądź wschód,
- pięć segmentów, od Podhala, przez Beskidy, po Pogórza pokonywane w całości, w dowolnym kierunku,
- osiem punktów kontrolnych tj. Schronisko Kudłacze w Beskidzie Wyspowym, Jamne pod Gorcem, Schronisko Przehyba w Beskidzie Sądeckim, Jurasówka i Bieśnik, oba na Pogórzu Ciężkowickim, Jaszczurowa i Prządki na Pogórzu Strzyżowsko-Dynowskim i szczyt Tokarni w Beskidzie Niskim.
Samodzielnie opracowana trasa musi spełniać następujące warunki:
- zaczynać i kończyć się w Tarnowie, w punkcie startu/mety,
- zawierać obowiązkowy segment startowy,
- przejeżdżać przez minimum cztery segmenty,
- zaliczać minimum sześć punktów kontrolnych.
- Innymi słowy na etapie konstruowania własnej trasy, spośród zaproponowanych pięciu segmentów można odrzucić jeden oraz zrezygnować z dwóch, dowolnie wybranych punktów kontrolnych.
Limit czasu na przejechanie trasy spełniającej powyższe wymagania wynosi 55 godzin brutto.

Segmenty i punkty kontrolne
Obowiązkowy segment startowy
Zaczynamy w Tarnowie, z którego w Beskidy wjedziemy doliną rzeki Biała. Od Łękawicy i Skrzyszowa skręcamy na południe i kierujemy się na Ryglice i dalej wjeżdżamy na zbocza Ostrego Kamienia. Po szybkim zjeździe do Żurowej przyjdzie czas na pierwsze wybory: skręcamy w lewo, na wschód by dojechać pod szczyt góry Liwocz, lub w prawo, w zachodnią część Pogórzy pod wieżę widokową na Bruśniku – sami decydujecie.
Segmenty przedstawiają się następująco (do zaliczenia obowiązkowo 4 dowolnie wybrane) :
Na Podhalu do przejechania mamy 42 km długości segment pomiędzy miejscowościami Ciche, a kulminacją Przełęczy nad Łapszanką. W zależności od kierunku w którym pokonamy ten odcinek suma podjazdów wynosi od 900 do 1100 m.

W Beskidzie Wyspowym segment ma przebieg południkowy i liczy 38 km długości. Odwiedziny w Rezerwacie Kamionna nad Limanową wraz z przejazdem przez Przełęcz Słopnicką poza widokami oferują również do 1000 m podjazdów.

W 2021 roku nieco dłużej zabawimy w Beskidzie Niskim, gdzie znajdują się kolejne dwa segmenty: pierwszy w źródliskowych fragmentach dolin rzecznych Białej Tarnowskiej i Ropy oraz drugi, w dolinie rzeki Wisłoki. Odcinek między Boguszą a Małastowem liczy prawie 66 km i niezależnie od obranego kierunku przejazdu oznacza ponad 1300 m podjazdów.
Położony bardziej na wschód odcinek prowadzi również kameralnymi szosami przedpola Beskidu Niskiego oraz przez wzniesienia Wzgórz Rymanowskich. W nagrodę za 47 km interwałów czeka Was panorama z Przymiarek.

Ostatni z proponowanych segmentów (36 km) zabierze nas w malowniczą dolinę Sanu i wzniesienia Pogórza Dynowskiego.
Punkty kontrolne (do zaliczenia 6 z 8, użyj zoomu):
Schronisko Kudłacze 730 m n.p.m. – gdzie bawiliśmy również w 2018 r.,
Schronisko Skałka pod Gorcem 915 m n.p.m. – bardzo skromne, ale niezwykle ciepłe miejsce, w które dotrzeć można nie tylko szosą,
Schronisko Przehyba 1142 m n.p.m. – czyli znany i „lubiany” klasyk, a dla niektórych z Was być może również zachęta do wyrównania rachunków,
Stacja narciarska Jurasówka 450 m n.p.m. – niskie, nie musi oznaczać małe ;-),
Bieśnik 510 m n.p.m. – podczas pierwszej edycji z 2017 r. stanowił część segmentu, teraz dla jednych będzie bramą w Beskid Niski lub ostatnią szansą, by się z nim pożegnać,
Jaszczurowa 425 m n.p.m. – północno-wschodni kraniec mapy, gdzieś wśród wzniesień Pogórza Strzyżowskiego,
Czarnorzeki 500 m n.p.m. – a w zasadzie kulminacja tzw. Mrocznego Muru nad Czarnorzekami, z pięknym punktem widokowym i solidnym podjazdem,
Tokarnia 778 m n.p.m. – czyli najdalej na wschód wysunięty punkt kontrolny, z pięknym widokiem na Pogórze Bukowskie.
Zbiorcza mapa segmentów i punktów kontrolnych

https://ridewithgps.com/events/140270-karpacki-hulaka-2021
Miłej zabawy podczas rysowania tras !!!